Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Łomża | Część szlaków nie dla turystów. Również dla ich bezpieczeństwa
Część szlaków turystycznych w Biebrzańskim Parku Narodowym jest zamknięta. Jest to związane z trwającą cały czas akcją dogaszania pożaru, z którym od niedzieli walczą strażacy.
Chodzi o możliwość działania służb oraz bezpieczeństwo turystów.
To szlaki turystyczne w obwodzie ochronnym Grzędy, Tajno i Kopytkowo. Ze względu na prowadzoną akcję gaśniczą musieliśmy te szlaki oczywiście zamknąć. Natomiast ponieważ następuje w tej chwili przegrupowanie sił straży pożarnej i służb obsługujących akcję gaśniczą, rozważamy i najprawdopodobniej taki scenariusz będzie miał miejsce, że szlaki Grzędy będą, być może już na weekend, udostępnione zwiedzającym - mówi dyrektor Parku Artur Wiatr.
Na dłużej pozostanie zamknięty szlak Kopytkowo. Bo tam cały czas trwa akcja strażaków.
To jest szlak turystyczny najbliżej zlokalizowany przy pożarze. Dlatego, najprawdopodobniej, szlak łączący uroczysko Nowy Świat z Kopytkowem będzie jeszcze zamknięty. Dlatego zamknęliśmy te szlaki, żeby nie ograniczać możliwości działania wszystkich służb na miejscu. Ale też, żeby zadbać o bezpieczeństwo turystów. Bo pożar, gdyby jakoś szybko się rozprzestrzeniał, to oczywiście stanowiło to zagrożenie dla życia i tego chcieliśmy uniknąć - dodaje Artur Wiatr.
Służby pracujące przy gaszeniu pożaru apelują do odwiedzających Park, żeby nie uprawiali "turystyki pożarowej" i nie starali się podchodzić jak najbliżej terenów, gdzie jeszcze trwa akcja gaśnicza.
Przed odwiedzeniem Parku warto na jego stronie internetowej sprawdzić aktualną informację o stanie szlaków.