Radio Białystok | Wiadomości | Pijany kierowca obywatelsko zatrzymany przez pracownice sklepu
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji pracownic sklepu w Boćkach kompletnie pijany 58-latek nie pojechał w dalszą drogę swoim samochodem.
Badanie wykazało, że mieszkaniec powiatu siemiatyckiego kierował autem mając ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Kobiety zauważyły, że pod sklepem zaparkował fiat, z którego wysiadł pijany kierowca.
Mężczyzna chwiejnym krokiem wszedł do sklepu i chciał kupić alkohol. Z uwagi na jego stan ekspedientki odmówiły mu sprzedaży. Wówczas klient wyszedł z marketu i próbował odjechać, na co natychmiast zareagowały ekspedientki - mówi sierżant Konrad Karwacki z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Kobiety namówiły mężczyznę, żeby ponownie wszedł do sklepu, wyjęły kluczyki ze stacyjki jego auta i powiadomiły policję.
Przybyły na miejsce patrol policji zbadał stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że 58-latek ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mieszkaniec powiatu siemiatyckiego ma bezterminowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości mimo obowiązującego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci zabezpieczyli również auto należące do 58-latka - dodaje sierż. Konrad Karwacki.
O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.
Suwalscy policjanci chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę BMW, którego zauważyli na ul. Pułaskiego.
Rozpoczął się proces w sprawie śmiertelnego wypadku w okolicach Rafałówki niedaleko Białegostoku. Kierowca był kompletnie pijany i doprowadził do wypadku, w którym zginął jeden z pasażerów.
Pijany mężczyzna wiózł swoją 9-letnią wnuczkę. Zatrzymali go policjanci na ulicy Sikorskiego w Łomży.